Choroba, którą znamy pod potoczną nazwą świnki, to w języku medycznym określenie nagminnego zapalenia ślinianek lub też zapalenia przyusznic. Jest to wirusowa choroba zakaźna, charakteryzująca się w trakcie trwania w większości swoich przypadków, raczej łagodnym przebiegiem.
Niestety świnką bardzo łatwo jest się zarazić, gdyż jej wirus przenosi się najczęściej drogą kropelkową w okresie jej wylęgania, wtedy, gdy nie ma możliwości stwierdzenia u danej osoby zakażenia wirusem. Co oczywiście nie wyklucza zakażenia także podczas bezpośredniego kontaktu z chorym, już w czasie jego leczenia. Okres wylęgania się jest bezobjawowy i trwa od kilkunastu, nawet do dwudziestu paru dni. Samo leczenie, chorego już w stanie zdiagnozowanej choroby na podstawie typowych dla choroby objawów, trwa od 7 do 10 dni. Najczęściej, nagminne zapalenie ślinianek dotyka dzieci w wieku przedszkolnym oraz szkolnym w wieku od 5 do 10 lat, ale często nie omija także nastolatków lub osób dorosłych. Zwłaszcza tych o osłabionej odporności, które w dzieciństwie nie przechodziły tej choroby zakaźnej. Ci, którzy, jako dziecko chorowali na świnkę mogą być spokojni w przyszłości, gdyż raz przebyta świnka zostawia organizmowi trwałą odporność na jej wirusa. Oczywiście, jak zawsze, mogą się zdarzać odstępstwa od reguły i mimo przebytej świnki w dzieciństwie zachorowanie może mieć miejsce po latach. Ale zazwyczaj charakteryzuje się łagodnym przebiegiem.
Dzieci w wieku niemowlęcym i do 2 roku życia na świnkę chorują bardzo rzadko. Wynika to najczęściej z faktu nabycia czasowej, biernej odporności od matki. Jak w takim razie przebiega świnka, czy można ją leczyć? W końcu, dlaczego jest taka groźna?
Objawy i przebieg choroby
Pierwsze objawy choroby są dość łagodne i trudno na ich podstawie jednoznacznie stwierdzić, że są oznaką świnki. Ten pierwszy etap objawowy trwa bardzo krótko. Czym się charakteryzuje? Pojawia się ból głowy, dziecko traci apetyt, ma złe samopoczucie i podwyższoną temperaturę ciała. Niekiedy może mieć zaczerwienione gardło i odczuwać bóle mięśniowe szyi. Może mieć drgawki, a nawet wymiotować i narzekać na ból brzuszka. Innym objawem, który może się też pojawić jest ból ślinianek, odczuwany zwłaszcza podczas jedzenia. Po wstępnych objawach pojawiają się kolejne, typowe dla tej choroby zakaźnej. Mianowice wykształca się jednostronny obrzęk ślinianki przyusznej z tyłu ucha, który bardzo szybko rozchodzi się do góry, do tyłu głowy i na boki, powodując tym samym nadanie twarzy kształtu przypominającego rysy prosiaczka. Stąd też potoczna nazwa choroby „świnka”. W krótkim czasie obrzęk pojawia się także za drugim uchem i obejmuje podobną powierzchnię skóry. Następuje to zazwyczaj w czasie od jednej do dwóch dób po objawach etapu wstępnego. Niekiedy jednak obrzęk pojawia się jednocześnie po obu stronach, wtedy najczęściej zajmuje dolne partie ślinianek i schodzi powoli na szyję. W obu tych przypadkach miejsca zmian, są bardzo wrażliwe, zwłaszcza na dotyk i nie występują na nich żadne zmiany skórne. Opuchlizna może się utrzymywać nawet do 10 dni Dziecko może mieć podniesioną ciepłotę ciała, podczas pierwszych dni obrzęku nawet od 38˚C do 39˚C. Niewykluczone jest także utrzymanie się podniesionej temperatury nie tylko przez pierwsze doby, a przez cały okres występowania opuchlizny. Gorączka jednak nie zawsze się pojawia, zwłaszcza u mniejszych dzieci, świnka przebiega zazwyczaj bezgorączkowo. Z uwagi na obszar, jaki zajmuje obrzęk, dotyka on nie tylko ślinianek przyusznych powodując u dziecka dyskomfort w otwieraniu ust podczas spożywania posiłków, ale może, choć nie musi zająć też ślinianki podjęzykowe i podszczękowe, co sprawia dodatkową trudność w jedzeniu przez chorego. A przy tym pojawia się uczucie suchości w ustach, wrażliwość na przyjmowanie pokarmów kwaśnych i ostrych oraz niekiedy problemy z przełykaniem. W miarę upływu kolejnych dni, przy zastosowaniu leczenia objawowego obrzęk i towarzyszący mu dyskomfort ustępują, dziecko wraca do formy i czuje się znacznie lepiej.
Groźne powikłania
Niestety wirus, który powoduje zapalenie przyusznic nierzadko nie zajmuje tyko gruczołów ślinowych. Zdarza się, że zajmuje tarczycę, gruczoły sutkowe, trzustkę, jajniki, jądra, najądrza i ośrodkowy układ nerwowy. Dlatego zwłaszcza w grupie starszych dzieci i nastolatków oraz osób dorosłych zdarzają się niechciane powikłania. Do najczęstszych należą:
Świnkowe zapalenie opon rdzeniowo – mózgowych i mózgu; pierwszy jego objawem w podczas zachorowania na zapalenie przyusznic są bóle głowy, nudności i wymioty, które pojawiają się pomiędzy 5, a 7 dniem od wystąpienia obrzęku ślinianek. Groźnym następstwem tego powikłania jest uszkodzenie nerwu słuchowego, które powoduje częściową lub całkowitą głuchotę.
Zdarzają się także powikłania w wyniku zajęcia stanem zapalnym trzustki. Jednak też zazwyczaj dotyczą osób dorosłych. Rzadko, ale jednak jego następstwem jest niekiedy martwica trzustki.
Zapalenie oskrzeli lub zapalenie płuc
Skaza krwotoczna (trombocytopenia)
Zapalenie jąder u nastoletnich chłopców i mężczyzn, przebiegające z lekkim ich obrzękiem lub mniej bolesne zapalenie jajników u kobiet; czasem te stany zapalane prowadzą do zmniejszenia płodności lub do zupełnej jej utraty
Zapalenie gruczołów sutkowych
Zapalenie nerek
Zapalenie wątroby
Zapalenie mięśnia sercowego
Choć w wielu przypadkach świnka ma raczej łagodny przebieg i wydaje się być bardzo niewinną chorobą, tak naprawdę może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje, które w negatywny sposób na stałe mogą wpłynąć na stan zdrowia dziecka. Dlatego tak ważne jest sumienne przestrzeganie zasad opieki nad chorym na świnkę dzieckiem i jego kurowania.
Leczenie
Z uwagi na niezbyt dobre samopoczucie, chorego na świnkę dziecka, jego możliwe rozdrażnienie, trudności w jedzeniu i piciu, a także uprzykrzającą się gorączkę i bóle mięśniowe - okres leczenia jest dla dziecka bardzo trudny do przejścia. Tym bardziej, że nie ma leku, który szybko cofa powstały obrzęk i tym samym stan zapalny. Leczenie polega wyłącznie na zapobieganiu objawowym. A w czasie zachorowania na świnkę chore dziecko koniecznie musi zostać w domu. Mało tego, przez okres, w którym występuje obrzęk, dziecko powinno leżeć w łóżku. Najlepiej, aby chory miał dodatkowo osłonięte nabrzmiałe obszary uszu i szyi, przy użyciu pieluszki tetrowej, cieplejszej bawełnianej chusteczki lub miękkiego cienkiego szalika. Obrzęki nie mogą w żadnym wypadku być wystawione na jakiekolwiek przeciągi i tym samym narażone na przewianie. To mogłoby tylko nasilić objawy choroby i zwiększyć możliwość pojawienia się groźnych powikłań. Jednak, jak można się domyślać, zwłaszcza mniejsze dzieci bardzo trudno jest nawet w czasie choroby utrzymać w jednym miejscu, co dopiero zmusić do ciągłego leżenia w łóżku. Dlatego w takiej sytuacji koniecznie trzeba zadbać, aby maluch był ciepło ubrany, także miał osłonięte okolice uszu i szyi. Wtedy jeszcze bardziej należy pilnować, aby w trakcie ruchu dziecko się nie przegrzało i nie było narażone na zawianie. Znaczną ulgę przyniosą dziecku rozgrzewające okłady na obrzmiałe miejsca. Jeśli chorego trawi gorączka, która nie obniża się, zalecane jest podanie doustnych środków obniżających temperaturę ciała i jednocześnie łagodzących odczuwalny przez chorego ból mięśniowy. Do szczególnych zaleceń, które ułatwią małemu pacjentowi przejście przez chorobę i po części pomogą w cofaniu się stanu zapalnego należy:
podawanie dużej ilości płynów (dziecku łatwiej będzie pić przez słomkę do napojów, gdyż normalne picie z kubeczka może być utrudnione z powodu problemów z przełykaniem)
przygotowywane potrawy powinny mieć raczej płynną niż stałą konsystencję, nie powinny wymuszać dużego wysiłku ze strony chorego malucha podczas konsumpcji, związanego z ruszaniem żuchwą, dania nie mogą mieć kwaśnego, ostrego lub innego intensywnego smaku i muszą tak jak zawsze zawierać dostateczną ilość składników odżywczych i witamin
Dziecko podczas zachorowania na świnkę powinno przebywać i spać w oddzielnym od pozostałych członków rodziny pomieszczeniu.
Zalecana profilaktyka
Mówiąc o profilaktyce w zapobieganiu zachorowania na nagminne zapalenie ślinianek – świnkę, mamy na myśli głównie szczepienia ochronne. Są one jedynym skutecznym środkiem ochronnym. A nawet, jeśli zdarzy się taki rzadki przypadek zachorowania naświnię zaszczepionej wcześniej osoby, choroba ma wtedy bardzo łagodny przebieg. Choć zalecane jest też wystrzeganie się kontaktu z zarażonymi osobami, jednak z uwagi na bezobjawowy okres wylegania się tej choroby i sporą w tym czasie jej zakaźność, taka metoda zapobiegania zachorowaniu jest mało skuteczna. Tak, więc, pewne jest jedynie szczepienie. Dlatego jest ono jednym z obowiązkowych szczepień wpisanych do kalendarza szczepień dziecka, a wykonuje się je po raz pierwszy w okresie między 13, a 14 miesiącem życia i po raz drugi, jako dawkę przypominającą, gdy dziecko ma już ukończone 7 lat.